"NASZA ZIMOWA PRZYGODA"
Celem naszej podróży było malownicze miasteczko „Ponte di Legno Tonale”. Przejeżdżaliśmy przez dwa Państwa : Niemcy i Austrię . Podróż trwała długo, jednak widoki na góry i architekturę Tych krajów umilały podróż. Po zakwaterowaniu się w hotelu i rozpakowaniu rzeczy dowiedzieliśmy się o jakich godzinach mamy stawiać się na posiłki. Następnego dnia śmigaliśmy na nartach. Jednak był to jeszcze dzień organizacyjny, zostaliśmy przydzieleni do grup. Ja i mój brat należeliśmy do grupy z największymi umiejętnościami. Zawsze po powrocie z nart szliśmy na kolacje, były to kolacje regionalne i w dodatku pyszne. Śniadanie mieliśmy o godzinie 8.00. Na śniadanie mieliśmy szwedzki stół z wieloma delicjami. Pewnego dnia wraz z kolegami wybraliśmy się do miasta, zjedliśmy prawdziwą włoską pizzę, przechodziliśmy uroczymi uliczkami- typowo włoskimi .
W przedostatni dzień odbyły się zawody slalomu. W zawodach tych ja i mój brat zajęliśmy 2 i 3 miejsca w kategorii wiekowej 10 – 14. Ja byłem w niej najmłodszy a trener powiedział, że jechałem najlepiej technicznie. Następnie nadeszło pożegnanie się z Włochami, więc postanowiłem uczcić udany obóz i zabrałem kumpli na dyskotekę. Wracać musieliśmy inną drogą. Na tą, którą przyjechaliśmy, zeszła lawina.
Warto pojechać do tak pięknych miejsc, polecam !
